artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....artalfa e.V.....Poruszmy rzeczywistością.....


P O M N I K

 

Idea wzniesienia pomnika ku czci Aborygenów w Sydney, zrodziła się w roku 2000.

Po kilkunastu miesiącach przygotowań powstało zrzeszenie artalfa e.V.

którego celem jest między innymi przeprowadzenie tegoż przedsięwzięcia.

 

Zdajemy sobie sprawę, że wznoszenie pomników nie odegrało

w kulturze i tradycji aborygeńskiej żadnej roli i jest z pewnością

bardziej europejskim sposobem wyrażania pamięci i hołdu.

Wiemy jednak również, że Aborygeni znają i czczą podobną formę rzeźbiarską,

która obecna jest w ich historii w postaci „pomników” stworzonych przez naturę

(układy skalne, monolity, groty...)

 

Dlatego pomnik ten, niech będzie symbolicznym darem

ofiarowanym Aborygenom w imieniu potomków,

tej właśnie europejskiej cywilizacji, która naruszyła ich suwerenność,

jako gest przeprosin za wyrządzone krzywdy,

wyraz respektu, szacunku i czci dla przedstawicieli

jednej z najstarszych kultur świata.

 

Według Charlesa Parkinsa,  (jednego z najbardziej znaczących Aborygenów-

(Pełnomocnika do spraw Sportu oraz  delegata najważniejszej organizacji Aborygenów ATSIC)

ludność tubylcza oczekuje nie tylko moralnego uznania, ale również  prośby o przebaczenie.

Senator Aden Ridgeway (również Aborygen) powiedział: „...

oficjalne przeprosiny ze strony państwa nie mogą być wyrażone w gniewie

 i z poczucia formalnego obowiązku, bo to wzmocniłoby tylko

niepożądany kompleks ofiary. Społeczeństwo australijskie nie może zanegować przeszłości

i musi przede wszystkim zaakceptować prawdę.

 Niedokonane jeszcze publiczne przeprosiny Aborygenów przez rząd Australii

 powinny być aktem nieodwołalnym i prawomocnym”.

artalfa e.V. jest zdania, że ukoronowaniem tegoż aktu

będzie wzniesienie  pomnika ku czci Aborygenów w centrum Sydney.

 

Przed budynkiem australijskiego parlamentu w Canberze

znajduje się pomnik, poświęcony żołnierzom australijskim

 poległym na wojnie w Wietnamie i w Korei.

 Nie ma natomiast w Australii  pomnika czczącego pamięć

 wymordowanej prawowitej australijskiej ludności tubylczej – Aborygenów.

 

Prace projektowe artalfa e.V. koncentrują się wokół wizji pomnika o kształcie

ponadwymiarowego didgeridoo.

 

O rozwoju prac projektowych pomnika będziemy informować Państwa

na łamach naszych stron internetowych.